Gamifikacja w pracy - 3 poważne błędy




Gry w pracy są fajne. Angażują, uatrakcyjniają codzienne obowiązki, podnoszą adrenalinę i poziom energii. Okazuje się, że nie zawsze. Jeśli popełnimy trzy częste błędy przy wdrażaniu gamifikacji, możemy nic nie osiągnąć, a wręcz zaszkodzić motywacji pracowników.


Gry to wciągająca zabawa. Korporacje wykorzystują je do angażowania pracowników, zwiększania produktywności i rozwiązywaniu problemów. Pracownicy też cenią sobie granie w pracy. Aż 70 % dorosłych i aktywnych zawodowo osób badanych przez Bonusly (plarforma online wspomagająca firmy we wdrażaniu gamifikacji), twierdzi, że gry motywują, dają im przyjemność, a nawet szczęście. Jednak nie zawsze wdrożenie układa się różowo. Przygodę z grami mogą zepsuć trzy rzeczy.

Przecenianie roli “driverów”

Umiar i równowaga są ważne we wszystkim. W gamifikacji również. Często zdarza się, że firmy o tym zapominają i przeceniają rolę driverów/motywatorów. Do tego stopnia, że zapomina się w końcu o celu, jaki miało się dzięki nim zrealizować. Nie chodzi o to, by znaleźć kilku “achieverów” bijących kolejne rekordy na tablicy wyników, ale by wszycy wynieśli ze współzawodnictwa jakąś wiedzę i umiejętności. Nie chodzi o dostarczenie ludziom kosmicznej technologii, ale o to, by przy jej użyciu potrafili wspólnie rozwiązać problem.

Przecenianie roli pieniędzy

Praca w każdej firmie oparta jest na wymianie. Za wysiłek należą się pieniądze. I mylą się ci, którzy uważają, że im więcej ich dostajemy, tym bardziej wzrasta nasza motywacja. Tak dzieje się do pewnego momentu. Potem ważniejsze są inne rzeczy: poczucie sensu, wpływu, samorealizacja. Ludzie nie lubią być traktowani transakcyjnie. Co więcej szybko mija nam okres, gdy cieszymy się podwyżką albo nagrodą i zaczynamy traktować je jak coś normalnego, coś co się nam i tak należy. Ta zasada przenosi się na gamifikację. Jeśli efektem zaangażowania są tylko pieniądze, długo nie da się go utrzymać.

Zaniedbanie innych sposobów na naukę

Każdy z nas uczy się w inny sposób. Jedni czytają, inni wolą oglądać, jeszcze inni rozmawiać. Nie wszyscy lubią i umieją grać. Gamifikacja nie jest więc metodą dla całej organizacji. Aby działała, nie można jej narzucać. Musi być opcją, możliwością, która urozmaica szkolenia, tworzenie nowych idei, albo osiąganie wyników. Opcją, którą można wybrać spośród całego wachlarza innych metod.


Trzy błędy potrafią zrujnować ideę gamifikacji. Trzeba się ich wystrzegać. Nawet jeśli projekt wprowadzenia gier do firmy nie do końca wypali, trzeba działać tak, by nie zrazić pracowników do następnych.



Powrót do kategorii



...

Powodów, dla których ludzie odczuwają zniechęcenie do pracy może być równie dużo...
czytaj więcej

...

Wiedza “ukryta”, albo “milcząca”, to coś, co jest zaszyte w naszych codziennych działaniach...
czytaj więcej

...

Nie wystarczy dać ludziom narzędzia do social learningu a potem tylko czekać, aż zaczną z nich...
czytaj więcej

...

Zaangażowanie to klucz do skutecznego uczenia się. Warto wiedzieć o nim więcej, a zwłaszcza to, że w procesie...
czytaj więcej