Prywatny smartfon narzędziem pracy?
BYOD - bring your own device (przynieś do pracy własne urządzenie) to trend który szybko się rozwija. Wdrożenie BYOD jako polityki firmy m.in. zwiększa produktywność i zadowolenie ludzi, pozwala również pracować i uczyć się w dowolnym miejscu i o dowolnej porze. I choć niesie za sobą również zagrożenia, raczej będzie się coraz mocniej rozwijał.
BYOD polega na tym, że pracownicy używają w miejscu pracy swoich prywatnych urządzeń mobilnych - tabletów, laptopów, smartfonów. Niektóre przedsiębiorstwa uczestniczą aktywnie w rozwijaniu takiej mody. Są przekonane, że w ten sposób zwiększą efektywność pracowników i jednocześnie zwiększą ich zaangażowanie do pracy.
Sam termin BYOD pojawił się w 2009 r. Pierwszy oficjalnie takie rozwiązanie wprowadził Intel. Firma dostrzegła, że wielu pracowników przynosi do pracy własne laptopy, telefony i smartfony, by używać ich podczas wykonywania codziennych zadań. Moda nabrała rozpędu. Według różnych badań od 50 do 70 % firm na świecie będzie wkrótce wdrażać podobne polityki.
Za rozwiązaniem przemawia wiele korzyści:
Lepsza i szybsza technologia
Nadążający za nowinkami pracownicy mają często urządzenia dużo bardziej nowoczesne i sprawne, niż cokolwiek, co mógłby zaproponować im pracodawca.
Zadowolenie pracowników
Pomijając koszty, pracownicy cenią, gdy pozostawia im się dowolność w wyborze sprzętu elektronicznego. Mają swoje sympatie i chcą je przenosić również na grunt firmowy.
Mniej szkoleń
Pracownicy nie będą tracić cennego czasu na wprowadzanie ich w tajniki obsługi urządzeń. Nie będą przechodzić też długiego okresu zapoznawania się z technologią, co jest cenne zwłaszcza, gdy nie zyskuje ona dużego zainteresowania osób mających całkiem odmienne upodobania.
Elastyczność
Większość z nas nosi swoje prywatne urządzenia mobilne przy sobie przez cały czas. Mogą więc również nieustannie używać ich do pracy i uczenia się.
Oszczędność
To chyba najbardziej oczywista korzyść z przynoszenia przez pracowników urządzeń mobilnych do pracy. Im więc trend będzie silniejszy, tym firmy będą więcej zyskiwać.
Urządzenia mobilne przynoszone do pracy przez pracowników łączą się z siecią firmową bezprzewodowo. I niestety podwyższają ryzyko zawirusowania i wycieku ważnych danych. Nadmierne obciążenie firmowej sieci to również jeden z problemów. Poza tym różnorodność systemów operacyjnych na laptopach, tabletach czy smartfonach użytkowników nie pozwala czasem podłączyć ich wszystkich i zawsze do firmowego internetu.
To wszystko są problemy do rozwiązania, nie mają one jednak siły, by zatrzymać rozwój BYOD. Nie tylko korzyści za tym przemawiają. Przemawia też zdrowy rozsądek. Posiadanie wielu urządzeń - służbowych i prywatnych - za pomocą których i tak robimy te same rzeczy, jest po prostu stratą czasu, energii, innych zasobów.