Na poziom swojej kreatywności można wpływać i to bardzo prostymi metodami. Najlepiej trochę się ponudzić, poćwiczyć, wsłuchać w dźwięki, albo poprawić sobie nastrój.

Nuda

Nie ma chyba mniej pasjonującej rzeczy niż czytanie książki telefonicznej. Przekonali się o tym uczestnicy badania, jakie przeprowadzili badacze z Uniwersytetu w Preston w Anglii. Wybrani do eksperymentu ludzie musieli czytać żółte strony przez około 15 minut, co doprowadzało ich do skrajnej nudy. Ale opłaciło się. Gdy potem dostawali do rozwiązania serię trudnych problemów, bili w tym na głowę osoby, które nie wykonały wcześniej żadnej żmudnej czynności. Gdy bujamy w obłokach wykonując nudne zadania, do głowy napływają różne marzenia dzienne i to one właśnie stymulują pomysłowość.

Aktywność fizyczna

Każdy rodzaj ćwiczeń fizycznych sprawia, że krew w ciele zaczyna szybciej krążyć, a nasz mózg w naturalny sposób się relaksuje. Profesor Lorenza Colzato z Uniwersytetu w Leiden (Holandia), udowodniła, że najlepiej twórcze myślenie stymulują regularne ćwiczenia. Wniosek z jej badań: osoby, które trenują co najmniej cztery razy w tygodniu, były lepsze w rozwiązaniu trudnych problemów niż ludzie mniej aktywni.

Szmery i inne dźwięki

Wbrew pozorom cisza wcale nie sprzyja twórczej pracy. Chcesz wpaść na fajny pomysł, idź popracować w kawiarni. Słyszalny w tle szum ekspresu, głosy klientów, będą stymulować twój mózg do kreatywnego działania. Optymalny hałas powinien zawierać się w przedziale od 50 do 85 decybeli, dowodzą uczeni z Uniwersytetu w British Columbia, którzy badali zdolność do kreatywnego działania u studentów pracujących z odgłosami w tle.

Drzemka

Wielki wynalazca, Thomas Edison, miał w zwyczaju ucinać sobie drzemkę kilka razy na dobę. Wstydził się tego, bo nie chciał być posądzony o lenistwo. Tymczasem sen to największy sprzymierzeniec myślenia. We śnie nasz mózg przetwarza intensywnie informacje, porządkuje je i wkłada w odpowiednie szufladki. Uczeni z Harvardu dowiedli, że reorganizuje wszystko, czego się w danym dniu dowiedzieliśmy i poprawia wydajność pamięci. Nawet krótka drzemka (ok. 20-min) może pomóc przyspieszyć naukę i twórcze rozwiązywanie problemów.

Dobry nastrój

Dobry nastrój ma wielką moc. Przyciąga ludzi, podnosi atrakcyjność, obniża stres, a nawet zmniejsza ból. Wspiera także kreatywność. Uwalnia umysł, poszerza perspektywę, pobudza wyobraźnię. Wprowadzanie się w pozytywny stan wcale nie jest trudne, wystarczy pomyśleć o przyjemnym miejscu, wyobrazić sobie jakieś osiągnięcie, przypomnieć coś miłego. Ale przede wszystkim bawić się w najlepsze. W zabawie nie ma mowy o porażce, możemy ćwiczyć nowe rzeczy nie bojąc się błędu. „Zabawa zachęca do podejmowania rozsądnego ryzyka, a to bardzo sprzyja kreatywnym rozwiązaniom” – mówi Marc Bekoff, specjalista od zachowań społecznych z Uniwersytetu w Boulder w Colorado.