Jak doprowadzać sprawy do końca?




Konsekwencja i uparte dążenie do realizacji celów, które sobie wyznaczamy, świadczy o naszym charakterze, sprawia, że ludzie postrzegają nas jako godnych zaufania, profesjonalnych i odpowiedzialnych. Co robić, żeby się nie poddawać i doprowadzać do końca sprawy, które zaczęliśmy?


Być może uznacie, że łatwo powiedzieć, ale trudno zrobić. Mimo wszystko chcemy się z Wami podzielić kilkoma przemyśleniami i wskazówkami na temat doprowadzania spraw do końca.


Właściwie korzystaj z czasu

Każdy projekt składa się mniej więcej z tych samych faz. Najpierw ma się pomysł, potem trzeba zrobić plan, potem zrealizować go i zakończyć. Niektórzy z nas mają tendencję do wydłużania ponad miarę niektórych z tych faz, np. zbyt długo wymyślają, co chcieliby robić, albo wkładają tak dużo zapału w planowanie, że brak im już motywacji wdrożenia planów w życie. Trzeba umieć powiedzieć sobie dość w odpowiednim czasie i przechodzić płynnie do kolejnych faz projektu.


Nie bądź perfekcjonistą

Perfekcjonista to ktoś, kto stawia jakość wykonania na pierwszym miejscu. A ponieważ nie ma ideałów i rzeczy doskonałych, taka postawa bardzo przeszkadza w osiąganiu celów. Pragnienie bycia najlepszym i osiągania doskonałych wyników sprawia, że ciągle jesteśmy niezadowoleni z tego co robimy i albo to porzucamy, albo cyzelujemy w nieskończoność.


Rób to, co cię kręci

Czasem ludzie nie kończą spraw, bo nie mają do nich serca. Zanim zaczniesz coś robić, zastanów się najpierw “dlaczego” to robisz. Jeśli nie jest to coś, co cię pochłania, pasjonuje, albo choć interesuje, nie warto się tym zajmować. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie starczy ci motywacji, by dobrnąć do końca.


Nie bój się porażki

Strach przed porażką potrafi sparaliżować. A przecież nie ma rozwoju bez popełniania błędów. Tylko dzięki potknięciom stajemy się mądrzejsi i radzimy sobie coraz lepiej. Nie osiągniemy ważnych dla nas celów, gdy będziemy wyobrażać sobie, co pójdzie nie tak. Lepiej zadziałać odwrotnie i myśleć o czekającym nas sukcesie.


Podziel duże projekty na mniejsze zadania

Proakastynacja, czyli odkładanie spraw na później, ma często swoje źródło w postrzeganiu zadania, które przed nami stoi. Czasem jest ono tak skomplikowane, że jego wykonanie wydaje nam się niemożliwe. Wystarczy jednak podzielić je na kilka mniejszych, bardziej wyobrażalnych części, aby wszystko stało się prostsze i osiągalne.


Nie wybieraj wykluczających się celów

Jest taka ludowa mądrość, by nie łapać zbyt wielu srok za ogon. Gdy wybieramy zbyt wiele celów na raz, zawsze może się okazać, że któreś z nich są sprzeczne wobec siebie. A to, niestety, donikąd nie prowadzi. Może jedynie psychicznie i fizycznie nas zmęczyć. Lepiej, jeśli to możliwe, wybrać jeden cel na raz i skoncentrować się na nim na 100 %. Wtedy szanse na powodzenie są największe.


Unikaj dystraktorów

Doprowadzanie spraw do końca to przede wszystkim kwestia koncentracji. Im jest ona większa i nic jej nie zakłóca, tym większe szanse powodzenia. Gdy zabierasz się do realizacji celu pamiętaj o tym, aby wyeliminować wszystkie rzeczy, które mogą cię od tego odciągnąć. Ustal sobie godziny na odbieranie maili, zaglądanie na Facebooka, rozmowy telefoniczne z przyjaciółmi i inne rzeczy, które są przyjemne, ale nie pomagają ci skutecznie działać.



Powrót do kategorii



...

Nauczyć dzieci, jak się pracuje

KidZania to rodzaj edukacji przez grę i zabawę. Poprzez wcielanie się w role dorosłych...
czytaj więcej

...

Im człowiek bardziej społecznościowy, tym bardziej efektywny

Gdy myślimy o tym, co jest największym zabójcą efektywności w pracy, wielu osobom przychodzą...
czytaj więcej

...

Proste sposoby na zwiększenie kreatywności

Na poziom swojej kreatywności można wpływać i to bardzo prostymi metodami. Najlepiej trochę się ponudzić...
czytaj więcej

...

Jak się uczymy

Ludzie uczą się w różny sposób. Każdy z nas inaczej. Wzrok, słuch, ruch, to tylko niektóre z czynników pomagających...
czytaj więcej