Niedawno na rynku pracy pojawili się pracownicy należący do pokolenia Z, a już za kilka lat dołączą do nich przedstawiciele najmłodszego pokolenia R. W związku z tym młode generacje będą stanowiły 50% wszystkich pracowników na rynku. Jak zatem pracodawca powinien przygotować firmę do przyjęcia nowego pokolenia w swoje szeregi?

Każde pokolenie wyróżniają inne cechy, w największej mierze wpływ na te różnice ma czas w jakim dana osoba przyszła na świat i dorastała. Aktualnie możemy mówić o czterech pokoleniach, które znajdują się na rynku pracy są to: baby boomers, pokolenie X, Y oraz pokolenie Z. Niebawem do tego grona dołączą osoby z pokolenia R. Każde z tych pokoleń jest różne i każde ma inne wymagania od pracodawcy. Poniżej przedstawiamy, krótką charakterystykę wyżej wymienionych generacji.

Baby Boomers - osoby urodzone w latach 1946 – 1964. Ich decyzje są zawsze przemyślane, cechuje ich szacunek do osób starszych, oszczędność oraz skromność ale również podejrzliwość, nieufność czy izolowanie się, nie tolerują zmian, nowości dlatego też bardzo rzadko zmieniają pracę, ważna jest dla nich stabilizacja, lubią tylko to co znają.

Pokolenie X - urodzeni w latach 1965 – 1981 w czasach rewolucji obyczajowej, która wyparła tradycjonalizm i konserwatyzm. Osoby z tego pokolenia cenią sobie równowagę między pracą a życiem osobistym, podkreślają swój indywidualizm. Nie są przywiązani do miejsca pracy, chcą się rozwijać, poszerzać swoje umiejętności, nie mają problemu ze zmianą pracy, chcą być samowystarczalni, a nie zależni od innych.

Pokolenie Y - tak zwani millenialsi, czyli osoby urodzone w latach 1980 – 1990. Wychowani w dobrobycie, wszystko dostali na przysłowiowej tacy, nie musząc się o nic martwić, przez co jest to pokolenie mniej samodzielne. Ważne są dla nich pieniądze i luksusowy styl życia, a praca nie jest wartością samą w sobie. Charakteryzuje ich egoizm oraz szybkość działania, wszystko chcą mieć na wyciągnięcie ręki, a umożliwia im to rozwój nowych technologii.

Pokolenie Z - zalicza się do niego osoby urodzone po 1990 roku przed 2004 rokiem. Dorastali wśród najnowszych technologii z dostępem do świata wirtualnego, gdzie najchętniej spędzają swój czas wolny na graniu lub portalach społecznościowych, które tworzą setki ludzi. Z łatwością obsługują coraz to nowsze gadżety i wykorzystują nowe możliwości jakie zapewniają dziś technologie, nie mają także problemów z wykonywaniem wielu czynności jednocześnie.

Pokolenie R – najmłodsze pokolenie nazywane pokoleniem optymistów. Są to osoby urodzone po 2004 roku. Chociaż musi minąć jeszcze kilka lat zanim będzie można określić ich stosunek do pracy to już mówi się, że dla tego pokolenia najważniejsza będzie rodzina, a praca zejdzie na dalszy plan. Tak, jak Zety Erki żyją jednocześnie w świecie realnym oraz wirtualnym, znają się na nowych technologiach, a od przyszłych pracodawców będą mieć wysokie wymagania dotyczące czasu pracy oraz warunków panujących w firmie.

Osoby z pokolenia Z dopiero zaczynają wchodzić na rynek pracy, co jest dużym wyzwaniem dla pracodawców, którzy muszą liczyć się ze zmianami jakie zachodzą w obecnym społeczeństwie oraz odpowiednio przygotować środowisko pracy również dla kolejnego pokolenia, które z pewnością wniesie do ich firmy nowy potencjał. W tym celu właściciele firm powinni zainwestować w rozwój cyfryzacji oraz zmodyfikować dotychczas panujące zasady. Cyfryzacji nie da się uniknąć, trzeba ją wprowadzić do przedsiębiorstwa, aby przetrwać w coraz szybciej pędzącym świecie. Cyfryzacja otwiera przed nami nowe możliwości, sposoby rozwoju i działania.

Nie należy bowiem ograniczać młodym pracownikom dostępu do Internetu, ponieważ jest on ogromną kopalnią wiedzy i może być narzędziem pracy, a przy odpowiednim podejściu oraz zastosowaniu nowych technologii można wykorzystać go tak, aby przynosił firmie jeszcze większe korzyści niż dotychczas.